Piernik z bezową czapą

 
 
DSC_0226aDSC_0207a

 
Klasyczny piernik urozmaicony bezą smakuje przepysznie, korzennie i wprowadza w świąteczny klimat. Bezowy wierzch ma przypominać śnieżną czapę i dodawać nie tylko smaku, ale i uroku wypiekowi.
Jedzony w towarzystwie dobrego, słodkiego grzańca jest rewelacyjny! Warto się na niego skusić!


DSC_0241a
DSC_0230a
 
Forma keksowa 24 cm
2  jajka
2 żółtka
3/4 szklanki cukru
1/2 szklanki oleju
2 szklanki mąki pszennej
szczypta soli
2 łyżki kakao
1 szklanka mleka
1,5 łyżeczka sody oczyszczonej
1,5 łyżki przyprawy piernikowej
1 łyżeczka cynamonu
1/4 łyżeczki imbiru

Beza:
2 białka
szczypta soli
pół szklanki cukru

Beza: Białka ze szczyptą soli ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania wsypywać partiami cukier i ubijać do rozpuszczenia cukru i uzyskania gęstej, dobrze ubitej piany.

Wszystkie suche składniki, czyli mąkę, sodę, sól, kakao oraz przyprawy przesiać do miski.
Jajka wraz z cukrem ubić w misie miksera na puszystą pianę, pod koniec ubijania wlewać powoli, cienkim strumieniem olej. Następnie na przemian wlewać mleko i wsypywać suche składniki. Gdy ciasto będzie już gotowe przelać je do formy wysmarowanej masłem i obsypanej bułką tartą.

Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 60 minut (piec do momentu aż wbity w ciasto drewniany patyczek będzie suchy). Na upieczone ciasto wyłożyć ubitą pianę z białek i ponownie wstawić do piekarnika nagrzanego do 120 stopni na około 30 minut.


DSC_0215a
DSC_0221a

Brownie pierniczkowe, piernikowa krówka i pierniczki :-)

 
DSC_0251a
DSC_0228a
DSC_0256a
 

Czekolada, Pierniczki, Krówki. Trzy ulubione smaki w jednym! Chyba lepiej być nie może :-) 
Dzisiejsze ciasto, a raczej brownie na mocno maślanym kruchym spodzie z wypasioną polewą z krówek wzbogaconą pierniczkami w glazurze, zdecydowanie zasługuje na uwagę. Wydawać by się mogło, że tyle słodkości to przesada,
jednak zapewniam Was, że to wcale nie jest przesyt! Wszystkie składniki pasują do siebie idealnie, w dodatku przyprawa korzenna dodaje ciastu świątecznego aromatu, za którym jesteśmy już stęsknieni.
Ciasto nadaje się świetnie jak słodka przekąska, a najlepiej jest popijać je ciepłym cynamonowym mlekiem, ach jakie to dobre ... :-)


DSC_0211a

DSC_0272a
 

Forma 24x24 cm
Spód:
150 g zimnego masła
1 szklanka mąki pszennej
1/4 szklanki cukru

Brownie:
1 i 1/3 szklanki pokrojonej czekolady (pół na pół mlecza i gorzka)
1 szklanka cukru
1/3 szklanki masła
2 łyżki wody
2 duże jajka
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
3/4 szklanki mąki pszennej
1/4 łyżeczki soli
2 łyżeczki przyprawy do piernika

Polewa:
200 g krówek
2 łyżki mleka
2 łyżeczki przyprawy do piernika
100 g pierników w lukrze

Spód: Zimne masło pokroić w kostkę i włożyć do miski, dodać mąkę oraz cukier i wyrobić ciasto. Wylepić ciastem dno formy wyłożonej uprzednio papierem do pieczenia.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 15 minut (ciasto ma się tylko lekko zbrązowić). Ostudzić.


Brownie: Masło, wodę i cukier włożyć do garnka i zagotować, odstawić z ognia i wsypać czekoladę (mleczną i gorzką). Rozmieszać do rozpuszczenia czekolady. Następnie wbić dwa jajka, dodać ekstrakt z wanilii, a na końcu przesianą mąkę wraz z solą. Całość dokładnie wymieszać.
Czekoladową masę wylać na podpieczony i ostudzony spód. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 18o stopni na 30-35 minut. (Brownie ma z góry utworzyć lekką skorupkę, ale w środku powinno pozostać nadal wilgotne).
Upieczone ciasto wyjąć z piekarnika i ostudzić.

Polewa: Pierniczki pokroić na mniejsze kawałki. Krówki wrzucić do garnka, dodać 2 łyżki mleka, przyprawę do piernika i cały czas mieszając doprowadzić krówki do rozpuszczenia (uważać by nie przypalić).
Gdy krówki będą już rozpuszczone dodać do nich połowę pokrojonych pierniczków, wymieszać i szybko polać po naszym brownie. Resztę pokrojonych pierniczków powciskać w krówkową masę i odstawić ciasto do zastygnięcia.


DSC_0266a
DSC_0240a


Ciasto bananowo-czekoladowe

 
DSC_0261ab
DSC_0250a


Zanim zacznie się prawdziwy świąteczny maraton wypieków zapraszam jeszcze na niesamowite sypane ciasto, którego w takiej wersji na pewno jeszcze nie jedliście. Robi się je praktycznie w 5 minut, bez jakiegokolwiek zagniatania czy ubijania,
na wzór szarlotkę sypanej.
Smak ciasta jest rewelacyjny i nie można skończyć na jednym kawałku!

Spód jak i wierzch to to samo ciasto, do którego nie używamy nawet jajek, łączymy tylko suche składniki, które luzem wysypujemy do formy a na wierzch układamy plasterki ziemnego masła, które podczas pieczenia rozpuszczają się i zlepiają ciasto w całość. Ponadto wierzch po wyjęciu z piekarnika staje się chrupiący, a w smaku bardzo, bardzo maślany... pyszność!
W dodatku te banany z czekoladowym kremem w środku, nic dodać nic ująć - piec! :-)


DSC_0234a
DSC_0252a
 
Tortownica o średnicy 20cm:
1 szklanka mąki pszennej
1 szklanka kaszy manny
szczypta soli
3/4 szklanki cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
150 g zimnego masła

Nadzienie:
4,5 dużych, bardzo dojrzałych bananów
150 g kremu czekoladowego (np. Nutelli)


Nadzienie: Banany obrać ze skórek, włożyć do miski i za pomocą widelca zmiażdżyć na miazgę.

Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia, a boki posmarować masłem.
Mąkę przesiać do miski, dodać kaszę manną, sól, cukier i proszek do pieczenia, wszystko razem wymieszać. Podzielić sypkie składniki na pół, jedną część wysypać równomiernie na dno tortownicy, a na wierzchu ułożyć 50 g pokrojonego w cienkie plasterki masła.
Na masło rozłożyć nasze bananowe nadzienie, między które łyżeczką wkładać krem czekoladowy (u mnie było to ok. pół małego słoiczka, ale można dać więcej jeśli mamy na to ochotę). Następnie na bananową warstwę wysypujemy pozostałą część suchych składników i ponownie układamy plasterki pokrojonego masła (100 g).
Ciasto wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 50-60 minut, aż masło z wierzchu się roztopi i utworzy przypieczoną, złocistą warstwę. Studzimy lub podajemy od razu :-)

DSC_0270a


Sernik Rafaello


DSC_0226a

DSC_0237a

Sernik, który bije na głowę wszystkie dotychczasowe serniki, poważnie! Idealna konsystencja, intensywny smak sera i wierzch w postaci polewy, w której można się zakochać :-) Biała polewa smakuje niczym wnętrze znanych pralinek kokosowych, jest po prostu niesamowicie pyszna! aż ciężko powstrzymać się od wyjedzenia całego wierzchu sernika :-)
Taki sernik z pewnością posmakuje każdemu, to połączenie klasycznego waniliowego sernika na ciasteczkowym, kokosowym spodzie z dodatkiem wyśmienitej polewy, spróbujcie koniecznie!


DSC_0251a

DSC_0228a

Na tortownicę o średnicy 18 cm
Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową

Spód:100 g kruchych ciasteczek (np. Digestive)
2 łyżki cukru pudru
50 g roztopionego masła
50 g wiórek kokosowych

Masa serowa:
500 g twarogu sernikowego zmielonego
100 g cukru
3 jajka
2 łyżki mąki ziemniacznej
1 łyżka cukru waniliowego
100 g śmietany 30%


Polewa kokosowa:
100 g  mleka
100 g śmietany 30% 
1/4 szklanki cukru
1/2 łyżki mąki ziemniaczanej
1/2 łyżki mąki pszennej
40 g miękkiego masła
50 g wiórek kokosowych


Spód: Ciasteczka zmielić na pył w blenderze lub rozgnieść za pomocą dłoni. Dodać do nich cukier puder, wiórki kokosowe i roztopione masło. Zagnieść całość i wylepić ciasteczkami dno formy (jeśli nam się uda to można też wylepić masą boki formy do 1/4 jej wysokości) wyłożonej uprzednio papierem do pieczenia. Gotowy spód wstawić do lodówki na czas przygotowywania masy serowej. 
Masa serowa: Ser wraz z cukrem zmiksować, następnie dodać pierwsze jajko, zmiksować i dodać kolejne. (Masy serowej nie miksujemy zbyt długo, by ser nie uległ niepotrzebnemu napowietrzeniu). Wlać śmietankę, a następnie dodać 2 łyżki mąki ziemniaczanej i krótko zmiksować. 
Z lodówki wyjąć przygotowany wcześniej spód, wylać naszą serową masę i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C na 50 minut.
Gdy sernik będzie już upieczony, wyłączamy piekarnik i studzimy sernik przy uchylonych drzwiczkach piekarnika. 
Pamiętajmy by nie wyjmować sernika z piekarnika od razu po upieczeniu, bo wówczas może szybko opaść. Najlepiej wyciągać go stopniowo, uchylając drzwiczki piekarnika coraz bardziej i bardziej. 

 
Polewa kokosowa: Połowę odmierzonej porcji mleka i śmietany wlać do garnuszka i zagotować z cukrem, a do drugiej połowy wsypać obie mąki i całość dobrze rozmieszać, tak by nie było grudek. Gdy mleko wraz ze śmietanką i cukrem będzie się gotować wlać do niego mączno-mleczną mieszankę i cały czas mieszając chwilę podgotować. Zdjąć z palnika i wystudzić.
Miękkie masło przełożyć do miski i ciągle ucierając powoli wlewać przestudzoną polewę. Dodać wiórki kokosowe i całość wymieszać. Wstawić do lodówki na 10-15 minut (nie dłużej by masa nam za mocno nie zastygła).
Schłodzoną polewę wylać na upieczony sernik (sernika nie wyjmujemy z formy) i wstawić do lodówki na minimum 2 godziny, a najlepiej na całą noc.

DSC_0256a
DSC_0258a

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...