Sernik z żurawiną i kajmakiem



>
 
 
Kolejna propozycja na wykorzystanie kajmaku. Po ostatniej kajmakowej babie pozostała mi połowa puszki masy kajmakowej, która zdecydowanie nie mogła się zmarnować! Tak właśnie powstał dzisiejszy serniczek. Jedna puszka masy - dwa pyszne ciacha, aż nie wiem które lepsze :-)

Sernik jest klasyczny, na pełnoziarnistym ciasteczkowym i lekko słonym spodzie, na którym przed wylaniem masy serowej rozsypałam suszoną żurawinę. Ważne jest by przed dodaniem namoczyć owoce w gorącej wodzie, będą wtedy miękkie i smaczniejsze.
Kajmak znakomicie się sprawdza w roli polewy, jest słodko, serowo i żurawinowo, upieczcie i sami się przekonajcie ! :-)
 
 


Tortownica 20cm lub 24cm:
Spód:
200 g ciastek zbożowych (użyłam Digestive)
100 g roztopionego masła
1/4 łyżeczki soli
70 g suszonej żurawiny

Masa serowa:
1 kg sera trzykrotnie zmielonego
150 g cukru
4 jajka
4 łyżki ziemniaczanej

Polewa:
200 g masy kajmakowej
1/4 łyżeczki soli
garść suszonej żurawiny do dekoracji



Spód: Żurawinę umieścić w szklance i zalać ją wrzątkiem by zmiękła, odstawić na kilka minut, a następnie wyłowić owoce i dokładnie osuszyć na ręczniku kuchennym.
Ciasteczka zmielić na pył w blenderze lub rozgnieść za pomocą dłoni. Dodać 1/4 łyżeczki soli i roztopione masło. Zagnieść ciasto, którym następnie wylepić dno i boki do ok. 2/3 wysokości formy wyłożonej uprzednio papierem do pieczenia. Posypać spód osuszoną żurawiną. Gotowy spód wstawić do lodówki na czas przygotowywania masy serowej. 


Masa serowa: Ser wraz z cukrem zmiksować, następnie dodać pierwsze jajko, zmiksować, dodać drugie jajko znów zmiksować i tak samo postępując dodawać kolejne jajka. (Masy serowej nie miksujemy zbyt długo, by ser nie uległ niepotrzebnemu napowietrzeniu). Następnie dodać 4 łyżki mąki ziemniaczanej i krótko zmiksować. 
Wylać masę serową na przygotowany wcześniej spód i żurawinę i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C na około 60-70 minut.
Gdy sernik będzie już upieczony, wyłączamy piekarnik i studzimy go przy uchylonych drzwiczkach piekarnika.

Pamiętajmy by nie wyjmować sernika z piekarnika od razu po upieczeniu, bo wówczas może szybko opaść. Najlepiej wyciągać go stopniowo, uchylając drzwiczki piekarnika coraz bardziej i bardziej. 

 
Polewa kajmakowa: Kajmak wymieszać z odrobiną soli i rozsmarować na wierzchu wystudzonego sernika. Posypać suszoną żurawiną i wstawić sernik do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc.

 



Wilgotne ciasto z makiem i kajmakiem

 
 
 
Wilgotne, pyszne babkowe ciasto na kefirze z dodatkiem ziarenek maku i słodkim kajmakiem na spodzie i wierzchu.
Ciasto świetnie się przechowuje, bo długo zachowuje świeżość i smak, jest słodkie i nie może się nie udać!
Najlepiej smakuje jako śniadaniowa przekąska jedzona w towarzystwie szklanki ciepłego mleka. Zapewniam, że nikt nie oprze się tej wypieczonej skórce, przez którą ciasto przypomina mi taką dużą, puszystą maślaną bułę z makiem :-)
 

Keksówka 24cm
Wszystkie składki powinny być w temperaturze pokojowej.
100 g masła
230 g mąki pszennej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki maku
3 jajka
2 łyżki cukru z prawdziwą wanilią
180 g cukru       
250 ml kefiru
250 g masy kajmakowej (podzielonej na dwie części)
+ mak do posypania wierzchu

Masło rozpuścić w garnuszku i ostudzić. 
Mąkę przesiać do miski wraz z proszkiem do pieczenia. 
Jajka ubić z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą masę, następnie w dwóch turach dodać przesianą wcześniej mąkę, wsypać mak, powolnym strumieniem wlewać kefir, a na samym końcu ostudzone masło. 
Keksówkę,(zarówno dno jak i boki) wysmarować masłem i posypać bułką tartą. 
Połowę masy wlać do keksówki, następnie za pomocą łyżki wyłożyć na niej połowę kajmaku i wylać pozostałą część masy. Drugą część kajmaku łyżeczką wyłożyć na wierzchu ciasta lekko wciskając kajmak w środek masy. Wierch posypać dodatkowo makiem.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 C i piec ok. 50-60 minut, do zrumienienia z wierzchu. 

najpierw wystudzić, a dopiero potem wyjąć z formy i studzić na kratce.



Sernik chałwowy na sezamowym spodzie

 
 


  
Dopiero teraz widzę, że dawno na blogu nie było widać żadnego przepisu na smakowity sernik! Wobec tego dziś zaproszę Was na sernik w wersji sezomowo-chałwowej, wbrew pozorom nie jest wcale taki słodki :-) Sezam pod postacią chałwy jest jedynie w górnej warstwie, czyli w kremowej polewie i dekoracji, a w kruchym spodzie możecie się podziewać uprażonych ziarenek samego sezamu. Masa serowa pozostaje nieprzekombinowana, ma jedynie posmak wanilii.
To jeden z lepszych serników - a przynajmniej tak mi mówili :-)
 


 


Tortownica 24cm
Kruchy spód:
70 g  sezamu
150 g zimnego masła
1 szklanka mąki pszennej
1/4 szklanki cukru

Masa sernikowa:
1 kg sera (użyłam Piątnicy)
5 jajek
100 g cukru
2 łyżki budyniu waniliowego
łyżka cukru waniliowego

Polewa:
200 g chałwy
150 ml śmietany kremówki

Spód: Sezam wsypać na suchą patelnię i uprażyć tylko do lekkiego zbrązowienia, a następnie ostudzić. Zimne masło pokroić w kostkę i włożyć do miski, dodać mąkę, sezam oraz cukier i wyrobić ciasto. Wylepić ciastem dno formy wyłożonej uprzednio papierem do pieczenia.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 15 minut (ciasto ma się tylko lekko zbrązowić). Ostudzić.


Masa serowa: Ser wraz z cukrem zmiksować, następnie dodać pierwsze jajko, zmiksować, dodać drugie jajko znów zmiksować i tak samo postępując dodawać kolejne jajka. (Masy serowej nie miksujemy zbyt długo, by ser nie uległ niepotrzebnemu napowietrzeniu). Następnie dodać 2 łyżki budyniu waniliowego i krótko zmiksować. 
Wylać masę serową na podpieczony wcześniej spód i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C na około 50 minut.
Gdy sernik będzie już upieczony, wyłączamy piekarnik i studzimy sernik przy uchylonych drzwiczkach piekarnika. 

Pamiętajmy by nie wyjmować sernika z piekarnika od razu po upieczeniu, bo wówczas może szybko opaść. Najlepiej wyciągać go stopniowo, uchylając drzwiczki piekarnika coraz bardziej i bardziej. 
 
Polewa chałwowa: Do garnka wlać śmietanę kremówkę, lekko podgrzać, a następnie dodać do niej  100 g pokruszonej chałwy. Całość pogotować jeszcze przez chwilę, aż cała chałwa się rozpuści i powstanie polewa. Zdjąć z palnika i wystudzić.
Ostudzoną polewą polać wierzch sernika a pozostały kawałek chałwy połamać rękoma i powtykać w polewę tworząc dekorację wierzchu. Wstawić sernik do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc.





 

Pyszna Pychotka Orzechowa

 
 

 
Śmieszyła mnie nazwa tego ciasta "pychotka" ale po jego spróbowaniu już nie mam wątpliwości czemu nazywa się ono tak a nie inaczej! :-) Jest genialne, słodkie, orzechowe,
a zarazem kwaskowate dzięki czarnym porzeczką, które ukryte są w warstwie między bezą a kremem.
Do kremów na bazie budyniu zawsze mam słabość, tym razem postanowiłam pójść na łatwiznę :-), ale następnym razem przygotuję domowy budyń waniliowy.
 
Pewnie zauważyliście chwilowy zastój przepisów na blogu, wszystko za sprawą zbyt dużej ilości spraw do zrobienia w zbyt krótkim czasie... Jednak w Święta słodkości u mnie nie mogło zabraknąć także coś tam napiekłam i postaram się niedługo dodać coś pysznego!
 

 



Duża forma 20x30cm:
Ciasto kruche:
450 g mąki pszennej
200 g zimnego pokrojonego masła
100 g cukru pudru
5 żółtek
1 łyżeczka proszku do pieczenia
 
+250g dżemu z czarnej porzeczki
 
Wszystkie składniki na ciasto włożyć do miski lub misy miksera i wyrobić. Zagniecione ciasto podzielić na dwie równe części. Każdą część rozwałkować na wymiar blachy i wyłożyć nią dno wyłożonej papierem do pieczenia formy. Na każdym blacie ciasta rozsmarować po połowie dżemu (125g).
 
Beza:
5 białek
3 łyżki cukru
70 g orzechów włoskich drobno posiekanych (do bezy)
 50 g drobno orzechów włoskich ( na wierzch bezy)
 
Białka ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania stopniowo dodawać cukier, a na końcu wsypać bardzo drobno posiekane orzechy. Ubitą bezę podzielić między dwa blaty ciasta i wyłożyć na warstwę dżemu. Bezę dodatkowo posypać posiekanymi orzeszkami. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 170 stopni i piec przez około 30 minut. Można piec dwie blachy ciasta równocześnie, używając funkcji termoobiegu, jednak trzeba stale sprawdzać czy ciasto zbyt mocno się nam nie spieka. Jeśli chcemy to można każdy blat ciasta piec osobno, ale wówczas bezę na drugie ciasto musimy przygotować bezpośrednio przed pieczeniem.
Upieczone placki wystudzić.
 
 
Budyń:
1 opakowanie budyniu waniliowego (40 g)
2 łyżki mąki ziemniaczanej
500 ml mleka
2 łyżki cukru
1 łyżka cukru z prawdziwą wanilią
 
W 100 ml mleka rozmieszać proszek budyniowy i mąkę ziemniaczaną. Pozostałe 400 ml mleka wlać do garnka, dodać cukier i cukier waniliowy i doprowadzić do zagotowania. Na gotujące się mleko wlać nasze 100 ml mleka i ciągle mieszając ugotować budyń. Odstawić do przestudzenia. (najlepiej mieszać budyń co jakiś czas żeby nie powstał na nim kożuch)
 
Krem budyniowy:
porcja wcześniej ugotowanego i wystudzonego budyniu
200 g miękkiego masła
5 łyżek cukru
 
Miękkie masło włożyć do misy miksera, dodać cukier i utrzeć na puch. Następnie cały czas miksując na średnich obrotach stopniowo i małymi porcjami dodawać ugotowany i wystudzony budyń.
Tak przygotowanym kremem przełożyć upieczone blat ciasta. Gotowe ciasto schłodzić w lodówce przed podaniem.
 

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...