Korzenno-winne ciasto z marcepanem i powidłami

 




Kolejna propozycja na wypiek z dodatkiem wina. Tym razem użyłam czerwonego, wytrawnego wina BAREFOOT MERLOT, którym nasaczylam piernikowe blaty biszkoptu i którego dodałam do kremu czekoladowego. Całe ciasto jest dodatkowo przełożone warstwa marcepanowa i powidłami sliwkowymi. Smakuje rewelacyjnie, a wino jest intensywnie wyczuwalne w smaku. To ciasto to świetna propozycja na wigilijny stół, smakuje bardzo świątecznie i pyszne! :-)




Tortownica o średnicy 26cm
Biszkopt:
100 g mąki pszennej
100 g mąki ziemniaczanej
2 łyżki przyprawy piernikowej
3 łyżki kakao
6 jajek (w temperaturze pokojowej)
1 i 1/2 szklanki cukru pudru

Biszkopt: Mąkę pszenną, ziemniaczaną, przyprawę piernikową oraz kakao przesiać do miski, wymieszać i odstawić.
Jajka oddzielić od białek.
Białka ubić na sztywną pianę stopniowo dodając połowę cukru pudru. Żółtka utrzeć na puszysta i gęstą masę z resztą cukru pudru. Następnie za pomocą szpatułki połączyć żółtka z ubitymi białkami, mieszać bardzo delikatnie. Wsypać 1/3 sypkich składników, zmiksować na najmniejszych obrotach, wsypać kolejną 1/3 porcję mąki i ponownie zamieszać, to samo zrobić z pozostałą mąką.
Masę wylać do wyłożonej papierem tortownicy i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 40 minut. Wyjąć z piekarnika, wystudzić i przekroić na pół.

Nasączenie:
200 ml wina czerwonego BAREFOOT MERLOT

Nadzienie:
150 g powideł śliwkowych
200 g masy marcepanowej
cukier puder do podsypania
100 g czekolady mlecznej
50 g masła
1 łyżka wina BAREFOOT MERLOT

Polewa:
100 g czekolady gorzkiej
dwie garście orzechów włoskich

Nadzienie: Masę marcepanową wyłożyć na blat oprószony cukrem pudrem i rozwałkować ją na okrąg o średnicy biszkoptu - 26cm (aby masa nie kleiła nam się warto też posypać cukrem pudrem wałek).
Dolny krążek biszkoptu nasączyć połową (100 ml) wina, rozsmarować na nim powidła, a następnie ułożyć rozwałkowany blat marcepanowy (wystające brzegi marcepanu będzie można wyrównać po złożeniu całego ciasta).
Czekoladę mleczną i masło włożyć do garnuszka i rozpuścić, a następnie dodać łyżkę wina. Tak przygotowaną, lekko ostudzoną czekoladę wylać na blat marcepanowy i przykryć uprzednio nasączonym drugim krążkiem biszkoptu.

Polewa: gotowe ciasto polać rozpuszczoną gorzką czekoladą (zarówno wierzch jak i brzegi ciasta) i posypać posiekanymi orzechami włoskimi.




Pierniczkowe drożdżowe z czekoladowym budyniem i kruszonką


DSC_0200a

DSC_0227a

Udoskonalone na potrzeby zbliżających się świąt drożdżowe ciasto z równie świątecznym nadzieniem. Budyń z przyprawą pierniczkową smakuje świetnie! W dodatku ta drożdżówka wcale nie wymaga zagniatania, wieczorem tylko wsypujemy po kolei składniki do miski, wstawiamy do lodówki na noc, a rano tylko dosypujemy mąkę, mieszamy i pieczemy. Może właśnie dlatego swoją drożdżówę przez nagły brak czasu wstawiłałam do piekarnika przed szóstą rano :-)  W godzinę wyszykowałam się do wyjścia, a gdy wróciłam do domu w piekarniku czekało już świeże, pachnące świętami ciasto. Rewelacyjny plan, polecam wypróbować :-)

DSC_0235a

DSC_0231a

Tortownica o średnicy 20cm
50 g drożdży świeżych
pół szklanki cukru
3 łyżki cukru z prawdziwej wanilii
aromat rumowy
1/3 szklanki oleju
2 duże lub 3 małe jajka
1/3 szklanki mleka
2 szklanki mąki pszennej
2 łyżeczki przyprawy piernikowej
szczypta soli

Budyń:
1 opakowanie budyniu czekoladowego
       lub czekoladowo-truflowego
2 łyżeczki przyprawy piernikowej
1/2 łyżeczki sproszkowanego imbiru

Kruszonka:
50 g masła
70 g cukru
50g mąki
30 g płatków migdałowych


Drożdże rozdrobić i włożyć do dużej miski, zasypać je cukrem i cukrem z wanilią, dodać kilka kropel aromatu rumowego, wlać olej i roztrzepane jajka, następnie wlać mleko i wsypać jedną szklankę przesianej mąki wraz z solą i przyprawą piernikową.
Tak warstwowo ułożone składniki przykryć ściereczką i wstawić na całą noc do lodówki (nie mieszamy naszych warstw!)

Następnego dnia rano:
Budyń przygotować zgodnie z zaleceniami na opakowaniu dodając do niego przyprawę piernikową i imbir.

Kruszonka: Masło, cukier i mąkę wsypać do miski i zagnieść w dłoniach tworząc sypką kruszonkę, na koniec dodać płatki migdałów, odstawić.

Wyjąć nasze ciasto z lodówki (nie należy się przejmować, bo ciasto nie będzie mocno wyrośnięte), wsypać pozostałą szklankę mąki i tylko wymieszać całość łyżką, nie zagniatać. Połowę ciasta przełożyć do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia, położyć warstwę budyniu, ułożyć pozostałe ciasto, a następnie posypać wierzch migdałową kruszonką. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 60-70 minut.


DSC_0211a
DSC_0220a
 
 

Winne babeczki z kremem z białą czekoladą

 
DSC_0194a
DSC_0224a

Zapominając na moment o otaczającej nas z każdej strony świątecznej aurze proponuję dziś słodkie babeczki z dodatkiem wina BAREFOOT. Wino BAREFOOT MOSCATO dodaje babeczkom rozkosznie słodkiego, winnego, lekko owocowego posmaku, a zanurzona w cieście jeżynka dopełnia ich smak jeszcze bardziej :-) Jak na prawdziwe babeczki - cupcakes przystało nie mogło zabraknąć też kremu. Jest zrobiony na bazie serka śmietankowego, białej czekolady i oczywiście wina, doskonały :-) Warto skosztować takich babeczek, bo dodatek wina naprawdę wpływa na smak ciasta!


DSC_0217a
DSC_0223a

Na 12 babeczek:
200 g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli
120 g masła
200 g cukru
1 łyżka cukru waniliowego
2 jajka
50 ml wina BAREFOOT MOSCATO
50 ml mleka

Polewa:
100 g białej czekolady
200 g kremowego serka (np. Twój Smak)
2 łyżki wina BAREFOOT MOSCATO
perełki do dekoracji

Mąkę, proszek do pieczenia i sól przesiać do miski i odstawić.
W misie miksera ubić masło z cukrem do momentu uzyskania lekkiej i puszystej masy. Dodać dwa roztrzepane jajka, wino BAREFOOT oraz mleko. Następnie cały czas miksując na zmniejszonych obrotach dodawać suche składniki. Mieszać aż masa będzie gładka i puszysta.
Ciasto przelać do foremek na babeczki i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 C na około 25-30 minut (piec tak długo aż wbita w babeczkę drewniana wykałaczka będzie sucha).

Upieczone babeczki wyjąć z piekarnika i ostudzić przed nałożeniem polewy.

Polewa: Białą czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, lekko przestudzić. Kremowy serek przełożyć do miski dodać roztopioną czekoladę, wino i całość połączyć w jednolity krem.
Gotową polewę nakładać na babeczki za pomocą łyżki, posypać dekoracyjnymi perełkami. Odstawić do zastygnięcia.

DSC_0238a

DSC_0249a
 
/wpis zawiera lokowanie produktu/

Piernik z bezową czapą

 
 
DSC_0226aDSC_0207a

 
Klasyczny piernik urozmaicony bezą smakuje przepysznie, korzennie i wprowadza w świąteczny klimat. Bezowy wierzch ma przypominać śnieżną czapę i dodawać nie tylko smaku, ale i uroku wypiekowi.
Jedzony w towarzystwie dobrego, słodkiego grzańca jest rewelacyjny! Warto się na niego skusić!


DSC_0241a
DSC_0230a
 
Forma keksowa 24 cm
2  jajka
2 żółtka
3/4 szklanki cukru
1/2 szklanki oleju
2 szklanki mąki pszennej
szczypta soli
2 łyżki kakao
1 szklanka mleka
1,5 łyżeczka sody oczyszczonej
1,5 łyżki przyprawy piernikowej
1 łyżeczka cynamonu
1/4 łyżeczki imbiru

Beza:
2 białka
szczypta soli
pół szklanki cukru

Beza: Białka ze szczyptą soli ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania wsypywać partiami cukier i ubijać do rozpuszczenia cukru i uzyskania gęstej, dobrze ubitej piany.

Wszystkie suche składniki, czyli mąkę, sodę, sól, kakao oraz przyprawy przesiać do miski.
Jajka wraz z cukrem ubić w misie miksera na puszystą pianę, pod koniec ubijania wlewać powoli, cienkim strumieniem olej. Następnie na przemian wlewać mleko i wsypywać suche składniki. Gdy ciasto będzie już gotowe przelać je do formy wysmarowanej masłem i obsypanej bułką tartą.

Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 60 minut (piec do momentu aż wbity w ciasto drewniany patyczek będzie suchy). Na upieczone ciasto wyłożyć ubitą pianę z białek i ponownie wstawić do piekarnika nagrzanego do 120 stopni na około 30 minut.


DSC_0215a
DSC_0221a

Brownie pierniczkowe, piernikowa krówka i pierniczki :-)

 
DSC_0251a
DSC_0228a
DSC_0256a
 

Czekolada, Pierniczki, Krówki. Trzy ulubione smaki w jednym! Chyba lepiej być nie może :-) 
Dzisiejsze ciasto, a raczej brownie na mocno maślanym kruchym spodzie z wypasioną polewą z krówek wzbogaconą pierniczkami w glazurze, zdecydowanie zasługuje na uwagę. Wydawać by się mogło, że tyle słodkości to przesada,
jednak zapewniam Was, że to wcale nie jest przesyt! Wszystkie składniki pasują do siebie idealnie, w dodatku przyprawa korzenna dodaje ciastu świątecznego aromatu, za którym jesteśmy już stęsknieni.
Ciasto nadaje się świetnie jak słodka przekąska, a najlepiej jest popijać je ciepłym cynamonowym mlekiem, ach jakie to dobre ... :-)


DSC_0211a

DSC_0272a
 

Forma 24x24 cm
Spód:
150 g zimnego masła
1 szklanka mąki pszennej
1/4 szklanki cukru

Brownie:
1 i 1/3 szklanki pokrojonej czekolady (pół na pół mlecza i gorzka)
1 szklanka cukru
1/3 szklanki masła
2 łyżki wody
2 duże jajka
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
3/4 szklanki mąki pszennej
1/4 łyżeczki soli
2 łyżeczki przyprawy do piernika

Polewa:
200 g krówek
2 łyżki mleka
2 łyżeczki przyprawy do piernika
100 g pierników w lukrze

Spód: Zimne masło pokroić w kostkę i włożyć do miski, dodać mąkę oraz cukier i wyrobić ciasto. Wylepić ciastem dno formy wyłożonej uprzednio papierem do pieczenia.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 15 minut (ciasto ma się tylko lekko zbrązowić). Ostudzić.


Brownie: Masło, wodę i cukier włożyć do garnka i zagotować, odstawić z ognia i wsypać czekoladę (mleczną i gorzką). Rozmieszać do rozpuszczenia czekolady. Następnie wbić dwa jajka, dodać ekstrakt z wanilii, a na końcu przesianą mąkę wraz z solą. Całość dokładnie wymieszać.
Czekoladową masę wylać na podpieczony i ostudzony spód. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 18o stopni na 30-35 minut. (Brownie ma z góry utworzyć lekką skorupkę, ale w środku powinno pozostać nadal wilgotne).
Upieczone ciasto wyjąć z piekarnika i ostudzić.

Polewa: Pierniczki pokroić na mniejsze kawałki. Krówki wrzucić do garnka, dodać 2 łyżki mleka, przyprawę do piernika i cały czas mieszając doprowadzić krówki do rozpuszczenia (uważać by nie przypalić).
Gdy krówki będą już rozpuszczone dodać do nich połowę pokrojonych pierniczków, wymieszać i szybko polać po naszym brownie. Resztę pokrojonych pierniczków powciskać w krówkową masę i odstawić ciasto do zastygnięcia.


DSC_0266a
DSC_0240a


Ciasto bananowo-czekoladowe

 
DSC_0261ab
DSC_0250a


Zanim zacznie się prawdziwy świąteczny maraton wypieków zapraszam jeszcze na niesamowite sypane ciasto, którego w takiej wersji na pewno jeszcze nie jedliście. Robi się je praktycznie w 5 minut, bez jakiegokolwiek zagniatania czy ubijania,
na wzór szarlotkę sypanej.
Smak ciasta jest rewelacyjny i nie można skończyć na jednym kawałku!

Spód jak i wierzch to to samo ciasto, do którego nie używamy nawet jajek, łączymy tylko suche składniki, które luzem wysypujemy do formy a na wierzch układamy plasterki ziemnego masła, które podczas pieczenia rozpuszczają się i zlepiają ciasto w całość. Ponadto wierzch po wyjęciu z piekarnika staje się chrupiący, a w smaku bardzo, bardzo maślany... pyszność!
W dodatku te banany z czekoladowym kremem w środku, nic dodać nic ująć - piec! :-)


DSC_0234a
DSC_0252a
 
Tortownica o średnicy 20cm:
1 szklanka mąki pszennej
1 szklanka kaszy manny
szczypta soli
3/4 szklanki cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
150 g zimnego masła

Nadzienie:
4,5 dużych, bardzo dojrzałych bananów
150 g kremu czekoladowego (np. Nutelli)


Nadzienie: Banany obrać ze skórek, włożyć do miski i za pomocą widelca zmiażdżyć na miazgę.

Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia, a boki posmarować masłem.
Mąkę przesiać do miski, dodać kaszę manną, sól, cukier i proszek do pieczenia, wszystko razem wymieszać. Podzielić sypkie składniki na pół, jedną część wysypać równomiernie na dno tortownicy, a na wierzchu ułożyć 50 g pokrojonego w cienkie plasterki masła.
Na masło rozłożyć nasze bananowe nadzienie, między które łyżeczką wkładać krem czekoladowy (u mnie było to ok. pół małego słoiczka, ale można dać więcej jeśli mamy na to ochotę). Następnie na bananową warstwę wysypujemy pozostałą część suchych składników i ponownie układamy plasterki pokrojonego masła (100 g).
Ciasto wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 50-60 minut, aż masło z wierzchu się roztopi i utworzy przypieczoną, złocistą warstwę. Studzimy lub podajemy od razu :-)

DSC_0270a


Sernik Rafaello


DSC_0226a

DSC_0237a

Sernik, który bije na głowę wszystkie dotychczasowe serniki, poważnie! Idealna konsystencja, intensywny smak sera i wierzch w postaci polewy, w której można się zakochać :-) Biała polewa smakuje niczym wnętrze znanych pralinek kokosowych, jest po prostu niesamowicie pyszna! aż ciężko powstrzymać się od wyjedzenia całego wierzchu sernika :-)
Taki sernik z pewnością posmakuje każdemu, to połączenie klasycznego waniliowego sernika na ciasteczkowym, kokosowym spodzie z dodatkiem wyśmienitej polewy, spróbujcie koniecznie!


DSC_0251a

DSC_0228a

Na tortownicę o średnicy 18 cm
Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową

Spód:100 g kruchych ciasteczek (np. Digestive)
2 łyżki cukru pudru
50 g roztopionego masła
50 g wiórek kokosowych

Masa serowa:
500 g twarogu sernikowego zmielonego
100 g cukru
3 jajka
2 łyżki mąki ziemniacznej
1 łyżka cukru waniliowego
100 g śmietany 30%


Polewa kokosowa:
100 g  mleka
100 g śmietany 30% 
1/4 szklanki cukru
1/2 łyżki mąki ziemniaczanej
1/2 łyżki mąki pszennej
40 g miękkiego masła
50 g wiórek kokosowych


Spód: Ciasteczka zmielić na pył w blenderze lub rozgnieść za pomocą dłoni. Dodać do nich cukier puder, wiórki kokosowe i roztopione masło. Zagnieść całość i wylepić ciasteczkami dno formy (jeśli nam się uda to można też wylepić masą boki formy do 1/4 jej wysokości) wyłożonej uprzednio papierem do pieczenia. Gotowy spód wstawić do lodówki na czas przygotowywania masy serowej. 
Masa serowa: Ser wraz z cukrem zmiksować, następnie dodać pierwsze jajko, zmiksować i dodać kolejne. (Masy serowej nie miksujemy zbyt długo, by ser nie uległ niepotrzebnemu napowietrzeniu). Wlać śmietankę, a następnie dodać 2 łyżki mąki ziemniaczanej i krótko zmiksować. 
Z lodówki wyjąć przygotowany wcześniej spód, wylać naszą serową masę i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C na 50 minut.
Gdy sernik będzie już upieczony, wyłączamy piekarnik i studzimy sernik przy uchylonych drzwiczkach piekarnika. 
Pamiętajmy by nie wyjmować sernika z piekarnika od razu po upieczeniu, bo wówczas może szybko opaść. Najlepiej wyciągać go stopniowo, uchylając drzwiczki piekarnika coraz bardziej i bardziej. 

 
Polewa kokosowa: Połowę odmierzonej porcji mleka i śmietany wlać do garnuszka i zagotować z cukrem, a do drugiej połowy wsypać obie mąki i całość dobrze rozmieszać, tak by nie było grudek. Gdy mleko wraz ze śmietanką i cukrem będzie się gotować wlać do niego mączno-mleczną mieszankę i cały czas mieszając chwilę podgotować. Zdjąć z palnika i wystudzić.
Miękkie masło przełożyć do miski i ciągle ucierając powoli wlewać przestudzoną polewę. Dodać wiórki kokosowe i całość wymieszać. Wstawić do lodówki na 10-15 minut (nie dłużej by masa nam za mocno nie zastygła).
Schłodzoną polewę wylać na upieczony sernik (sernika nie wyjmujemy z formy) i wstawić do lodówki na minimum 2 godziny, a najlepiej na całą noc.

DSC_0256a
DSC_0258a

Zawijane ciasteczka Cynamonki

 
DSC_0255a
DSC_0248a
 
DSC_0211a

Na pewno znacie słynne drożdżowe bułeczki, ślimaki cynamonowe! Na nie przyjdzie jeszcze pora, a tymczasem zapraszam na równie słodkie cynamonki, czyli małe zawijane ciasteczka z dużą ilością korzennych przypraw, skórką pomarańczową i orzechami. Są zdecydowanie szybsze w przygotowaniu, bo nie trzeba czekać aż ciasto drożdżowe wyrośnie, a samo zrobienie ich jest proste i mało skomplikowane.

Takie ciasteczka to idealne słodkie przekąski, smakują trochę jak pierniczki, a zapach unoszący się z piekarnika wprowadza trochę zimowego nastroju do naszej kuchni :-)

DSC_0236a


Na około 16 ciastek:
Ciasto:
250 g mąki pszennej
100 g mąki razowej
szczypta soli
1/2 lyżeczki przyprawy do piernika
3 łyżki cukru
80 g roztopionego i ostudzonego masła
2 żółtka
200 ml mleka


Nadzienie:
30 g masła
50 g cukru dark musovoado
1 łyżka cukru białego
3 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej
1/4 łyżeczki imbiru sproszkowanego
1/2 łyżeczki cynamonu
1/2 łyżeczki przyprawy piernikowej
garść orzechów włoskich

białko do smarowania wierzchu


Obie mąki wraz solą przesiać do miski, dodać cukier i przyprawę piernikową. Następnie dodać roztopione, ostudzone masło, 2 żółtka oraz 200 ml mleka. Połączyć ciasto w całość i włożyć do lodówki na około 30 minut.
w tym czasie przygotować nadzienie. Masło rozpuścić, a następnie dodać do niego oba cukry, imbir, cynamon i przyprawę do pienika.

Schłodzone ciasto wyjąć z lodówki i rozwałkować na posypanym mąką blacie na kształt prostokąta o wymiarach 30x25 cm, na całej powierzchni ciasta rozsmarować nasze nadzienie, a następnie posypać kandyzowaną skórkę pomarańczową oraz posiekane orzechy włoskie.  
Blat ciasta zwinąć w rulon zaczynając od dłuższego boku. Następnie pokroić powstały rulon na 3-4 cm kawałki i układać je równomiernie na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Wierzch ciastek posmarować białkiem. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 40-45 minut.


Upieczone ciasteczka polukrować.

DSC_0200a
DSC_0249a

Drożdżówka z marmoladą i migdałami

DSC_0199ab

DSC_0178a
 
Porcja świeżej, domowej drożdżówki to coś czego nigdy nie można sobie odmówić. Tym bardziej, że już sam zapach roznoszący się w domu kusi niesamowicie. Najlepsza jest świeżo wyjęta z piekarnika, jeszcze ciepła, mięciutka i polukrowana. A wyjadaniu kruszonki chyba nikt nie może się oprzeć :-)

Dzisiejszą drożdżówkę nadziałam ulubioną różaną marmoladą i posypałam płatkami migdałów, proste, ale pyszne!

 
DSC_0200a
 
DSC_0212a

Forma 35x20cm
Zaczyn:
60g świeżych drożdży
1 łyżeczka cukru
1 łyżka mąki
1/4 szklanki ciepłego mleka

200g masła lub margaryny
3/4 szklanki mleka
1/2 szklanki cukru
ekstrakt z wanilii
2 żółtka
1 jajko
500g mąki + do podsypywania
szczypta soli


Kruszonka:
100g mąki
70g cukru
50g masła


marmolada różana
płatki migdałów

lukier: cukier puder + mleko

Zaczyn: Drożdże rozrobić w 1/4 szklanki ciepłego mleka, dodać 1 łyżeczkę cukru i 1 łyżkę mąki. Rozmieszać i odstawić w ciepłe miejsce do napęcznienia.

3/4 szklanki mleka podgrzać (nie gotować!) i do ciepłego już mleka wrzucić masło i cukier. Poczekać, aż wszystko się rozpuści i przelać do większej miski. Dodać wyrośnięte drożdże i zamieszać. Dodać żółtka i całe jajko oraz ekstrakt z wanilii.. Na koniec wsypać przesianą mąkę i szczyptę soli. Całość wyrabiać ręką, tak długo, aż ciasto będzie odrywało się od ręki. (Gdy ciasto będzie nam się ciągle kleiło do ręki możemy dodać trochę mąki). Pozostawić w ciepłym miejscu, do podwojenia objętości.

W czasie oczekiwania na ciasto kroimy truskawki na mniejsze kawałki i przygotowujemy kruszonkę.
Kruszonka: Masło, cukier i mąkę wsypujemy do miski i łączymy ze sobą.

Gdy ciasto wyrosło, wykładamy je na stolnicę, dzielimy je na dwie części i rozwałkowujemy na dwa placki o wymiarach wielkości formy. Pierwszą część ciasta wykładamy na dno formy, rozsmarowujemy marmoladę, a następnie przykrywamy drugą częścią. Wierzch posypujemy kruszonką i na końcu posypujemy płatkami migdałów. 
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 35-40minut. Po upieczeniu warto dać drożdżówce trochę wystygnąć, a dopiero potem pokroić i polukrować.


DSC_0214a
DSC_0233a
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...