W sezonie na śliwki i morele staram się jak najwięcej z nich skorzystać. Nie tylko zajadam się nimi na okrągło,
ale i dodaję je do ciast, deserów i śniadań. Smakują rewelacyjnie zarówno zapieczone jak i podjadane na surowo.
Zatem pozostając w temacie dziś proponuję Wam tartę na klasycznym kruchym spodzie z nadzieniem kokosowym, które stanowi idealną parę dla wspomnianych śliwek i moreli. Pieczcie i zajadajcie! :-)
Tortownica 24cm:
Spód:
150 g ziemnego masła
1 szklanka mąki pszennej
1/4 szklanki cukru
1/4 łyżeczki soli
Warstwa kokosowa:
100 g miękkiego masła
100 g cukru
2 łyżeczki cukru z prawdziwą wanilią
1 jajko
1 łyżka mąki pszennej
120 g wiórek kokosowych
4-5 śliwki pokrojone na cienkie plasterki
2-3 morele pokrojone na cienkie plasterki
Spód: Zimne masło pokroić w kostkę i włożyć do miski, dodać mąkę, sól oraz cukier i wyrobić ciasto. Wylepić ciastem dno formy wyłożonej uprzednio papierem do pieczenia.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 15-20 minut (ciasto ma się tylko lekko zbrązowić). Wystudzić.
Warstwa kokosowa i owoce: Masło wraz z cukrem utrzeć w mikserze, następnie dodać jajko i wciąż miksując wsypać mąkę. Na końcu dodać wiórki kokosowe i całość wymieszać. Kokosową masę wyłożyć na podpieczony spód, a na wierzchu ułożyć pokrojone na plasterki śliwki oraz morele, zaczynając od środka. Tartę wstawić ponownie do piekarnika i zapiekać 30 minut w 180 stopniach.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na około 15-20 minut (ciasto ma się tylko lekko zbrązowić). Wystudzić.
Warstwa kokosowa i owoce: Masło wraz z cukrem utrzeć w mikserze, następnie dodać jajko i wciąż miksując wsypać mąkę. Na końcu dodać wiórki kokosowe i całość wymieszać. Kokosową masę wyłożyć na podpieczony spód, a na wierzchu ułożyć pokrojone na plasterki śliwki oraz morele, zaczynając od środka. Tartę wstawić ponownie do piekarnika i zapiekać 30 minut w 180 stopniach.
Piękna tarta, porywam kawałeczek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie.
po prostu do zjedzenia :)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie!:)
OdpowiedzUsuńtakie połączenie smaków musi być pycha!
OdpowiedzUsuńMoje ulubione śliwki! Musiały trafić do tarty ;)
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie ! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie http://kulinarnyswiatrenaty.blogspot.com/